Manager Polskiej Ligi Żużlowej

szymel

Popieram Dawidka, a moze zamienimy sie Dawidek klubami i dostanmiemy kase za rok znowu i nastepna kasa Twisted Evil

i wroci wszystko do normy.... kazdy bedzie mial swoj klub i wiecej kasy:D tak tez mozna kwas?

Dawidek

Oooo!! Gud ajdija! Tak się zrobi!!! Też o tym myślałem Razz

elkwas

Dawidek

Kwas w porządku! Zgodze się, że niektórzy tak robią jednak jaką masz gwarancję, że następny tak nie zrobi? Nie lepiej pozwolić takiemu managerowi na zrobienie małego debetu na koncie? Dla mnie wyzwaniem byłoby zrobiebienie z zera milionera! Napewno nie jest to łatwe, ale za to można w jakiś inny sposób promować biedne kluby, np. pozwalając zatrzymać jednego zawodnika po sezonie, czy obniżając koszty na jakiś czas. Napewno dawanie kasy nie było, nie jest i nie będzie dobrym rozwiązaniem. Jak już to daj każdej drużynie po milionie i wtedy się zgodzę. Nikt nie będzie gorszy, a biedakom nie będzie groziło bankructwo. Ja mówię zdecydowane nie takim rozwiązaniom. Inni managerowie zapewne też nie bardzo to popierają, więc jeśli liczysz się ze zdaniem graczy i chcesz tworzyć grę dla tych, którzy cały czas aktywnie uczestniczą w managerze to napewno przemyślisz ten pomysł raz jeszcze. Kwas, zresztą nikt nie da Ci gwarancji , że manager, który obejmuje biedny klub nie powtórzy wyczynów poprzednika.

Jak dla mnie to widzę takie rozwiązania:
- wszystko pozostaje bez zmian
- dofinansowujesz wszystkie kluby po równo (oczywiście zależnie od ligi)
- obniżasz koszty utrzymania biednym klubom
- ewentualnie zezwalasz na zrobienie debetu na powiedzmy okres 1 sezonu

elkwas

Zrobimy ankiete Smile

Majsterek

Ja tam do konca tez nie ejstem za rozdawaniem kasy, ale tez jak dawidek pisal punkt:
- dofinansowujesz wszystkie kluby po równo (oczywiście zależnie od ligi)
jest dla mnie nie zrozumialy. Ze niby znowu ekstraliga by dostala wiecej? Na moje to wtedy by wlasnie bylo prawie to samo co dofinansowanie z niczego wybranych klubow czyli tych co podawal kwas. Wtedy jak by dawac kase w zaleznosci od ligi to coraz bardziej by sie kluby ekstraligowe umacnialy na swoim miejscu a kluby pierwszoligowe by po awansie zaraz ponownie spadaly. I tak samo na poziomie 1-2 liga. Oczywiscie tak by sie nie stalo odrazu po jednym dofinansowaniu ale tez wkoncu sa drozsze bilety w ekstalidze niz w I itd....

Dawidek

Majsterku nie wiem czy wiesz ale koszta związane z prowadzeniem klubu w Elidze są większe niż w innych ligach! Dla mnie najlepiej nie zmieniać i nie dawać nikomu nic! Jeszcze nigdy rozdawanie kasy za darmo nie przyniosło nic dobrego!

Frost

Majsterek

Dobra jesli nawet w Elidze sa wieksze koszta jazdy, to macie ten plus np. drozsze bilety itd. a jesli sie rozda kase za free w wysokosciach zaleznych od tego w jakiej lidze jest klub to wtedy te z wyzszej polki sie wzbogaca bardziej niz I i II ligowe. Przynajmniej tak mi sie wydaje ze wysokie koszty utrzymania druzyny w Elidze sa wyrownywane z innymi ligami poprzec ceny biletow i inne bonusy. Dlatego jestem za nie dawaniem zadnej kasy z nic, no ale jesli Kwas da tym klubom ktore podal kase za zmiany menadzera to zrobi to w slusznej sprawie i powinnismy to uszanowac. A takie przyklady ze sie pozamieniamy klubami to na moje sa zle bo Kwas to nie komputer i go sie tak latwo oszukac nie da Wink

elkwas

Po pierwsze u nas ceny biletow w kazdej z Lig sa takie same 10 zeta na 4 sezon ceny biletow wzrosna. Reszta decyzji pozniej:P

Majsterek

No dobra ale są tam jakies wyliczenia co do ilosci kibicow w danych ligach jesli dobrze pamietam Wink

czyli by na to samo wyszlo

kotek

NIE NIE NIE Sad

Dążycie do tego żeby klubu w II lidze, I lidze i E-lidze dysponowały podobnymi pieniędzmi??? Shocked

A zastanawiacie się do czego to doprowadzi??
Otóż gdy dojdzie do transferów to do walki o takiego Golloba, Rickardssona, Hampelka itp. na równi staną kluby ze wszystkich lig Shocked

( bo będą dysponowały podobną kasą ).
A wyobrażacie sobie coś takiego?? Hampel w Krakowie, Gollob w Rawiczu ??
To ma być realny menager??

Piszesz frost że koszty w II lidze są podobne do tych w E-lidze bo ty wydałeś na skład 2 mln. Na skład który zapewni ci awans ( wygranie swojej ligi ) więc porównaj się może z łaski swojej do składu który gwarantuje wygranie E-ligi a zauważysz różnice lig.
Wydałeś 2 mln na cały skład a w elidze w dolnej 4 jeżdżą zawodnicy którzy kosztowali 1 mln, 1,5 mln czy nawet 2,9 mln.....
To są podobne koszty??

Kasa nie może być równo dawana ( o ile wogóle ma być dawana ) we wszystkich ligach.
Mówicie że to niesprawiedliwe że zespół który awansuje to jest odrazu skazany na spadek bo dysponuje mniejszą kasą.
A od kiedy beniaminek w normalnym speedwayu po awansie jest odrazu kandydatem do medali ??
To przecież tak ma wyglądać że jak awansujesz o jeden szczebel to musisz popracować troche aby awansować wyżej.
Nie ma tak że mamy tyle samo i jak mi się uda w transferach to zbuduje skład w II lidze mocniejszy nawet od medalistów DMP.

Panowie albo mamy różnice w kasie i to ta różnica ustawia transfery - czyli eliga ma kase i bije sie o zawodników typu gollob, hampel itp. a druga liga ma mało kasy i tam walczy się o maksymalnie o zawodników typu Linette Kłopot itp. Oczywiście może ktoś zaryzykować i sprowadzić do II ligi Miedzzińskiego. Jednak taki transfer ma być HITEM na tym froncie rozgrywek i zdażać się naprawde nieczęsto. A klub II ligowy sprowadzający takiego zawodnika musi stanąć na uszach i martwić sie o przetrwanie jeśli sie na niego zdecydował.

Nie jest to dla was śmieszne że w II lidze jeździ u nas Nicki Pedersen, w I lidze jeżdzi Adams ????

Żeby tego uniknąć to jedną z możliwości ( oczywiście nie jedyną ) jest windowanie różnic w budrzetach klubów co po kilku sezonach musi doprowadzić do tego że II liga bedzie się rozglądała w transferach za II - ligowymi zawodnikami, I liga za pierwszoligowymi, a eliga pozostanie elitą która bedzie mogła mieć kogo zechce.
Awans z ligi do ligi bedzie sukcesem ale zarazem wyzwaniem!!!
Pierwszy sezon po awansie ma być walką o utrzymanie a każda pozycja wyżej - sukcesem menagera. Tylko wtedy bedzie realna gra.

Oczywiście może mieć miejsce wyjątek potwierdzający zasadę i ktoś odrazu po awansie może powalczyć o coś więcej ale tylko wtedy jak bedzie miał kupe Wink

szczęścia lub jeśli wcześniej zabezpieczy sobie środki finansowe na wystarczającym poziomie.

Jednym słowem - jestem II ligowcem musze kombinować trzy razy tyle aby się wybić w porównaniu do klubu z eligi.

Napisałem wyżej że windowanie różnic w budrzetach między ligami jest sposobem ale nie jedynym aby wprowadzić normalność.

Innym sposobem jest np. wprowadzenie pewnych ułatwień/utrudnień w negocjacjach - np.:
- najlepsi zawodnicy (top10, top 20, top ??, czy ksm np od 9 w górę) menagera (gollob hampel riki itp ) - nie zwracają uwagi na oferty II ligowe i negocjują tylko z klubami z eligii a ścisła czołówka zawodników powinna odrzucać nawet oferty I ligowe Exclamation

Bo tak przecież jest naprawdę. Jak w rzeczywistości Władek Komarnicki wymyśli sobie Golloba w skadzie i postanowi zadzwonić to dodzwoni się co najwyżej do Jacka Golloba bo do Tomka to albo nie bedzie wiedział skąd wziąść numer, albo się poprostu urwie rozmowa po tym jak się Tomek dowie z jakiego klubu dzwonią Wink

Frost

Oczywiscie ze to sa takie same wydatki - jak ktos wydal 2,9 mln na jednego zawodnika - no to byl niespelna rozumu - tak to oceniam. 2 mln bylo kwota za ktora dalo sie sprowadzic sklad ktory mysle z powodzeniem jezdzil by i w I lidze czy Elidze. Mniej wydac sie nie dalo przy takim zalozeniu skladu - wiecej oczywiscie kazdy moze - ale wiem ze przeplaca. Ja wiem ze w tym kraju najlepiej nie placic podatkow, sztucznie sobie zrobic koszty - ale potem za to sie siedzi np we Wronkach.
Co do realnosci - kotek wyjezdzasz z nia w najmniej dogodnym momencie - dlatego ze w managerze jest to mozliwe w niego ludzie graja. Zgodnie z twoja koncepcja Wanda Krakow nigdy nie zostanie potega polskiego zuzla - a jesli to przy kupie szczescie gdzies kiedys. Jesli to jest realizm to widac ze ktos ma klapy na oczach ew calkowicie nie zna realiow tego sportu. Unia Tarnow - zespol ktory w 2000 roku nie awansowal - dzieki Rawiczowi - nie zalamal sie w II lidze, i w roku nastepnym awansowal - by w 2004 zostac mistrzem kraju i powtorzyc ten sukces. Sponsor ? Kupa szczescia ? Nie tylko - przede wszystkim dobre zarzadzanie - i co jakos sie dalo nie ? Juz w pierwszym sezonie w elidze jakos nie mieli problemu ze sciagnieciem Gollobow czy Rickiego. A w II lidze kiedy to Kolodziej, Rempala robili komplety nie mieli problemu z zatrzymaniem ich. Wiec jednak tak z tym realizmem nie jest jak piszesz.
Czy smieszne jest ze Nicky jezdzi u mnie a Adams w KMO ? dla mnie smieszne moze conajwyzej byc to ze ZKZ ma 10x taki budzet jak 3/4 klubow, jakos pamietam w tym managerze Jonssona w II lidze i nie bylo problemow - teraz widac problem jest bo jezdzi Nicky w zlym klubie - rozumiem mial w Gdansku Wink

. Sciagniecie w obecnych realiach kazdego zawodnika jest mozliwe - wystarcza pieniadze - swietny przyklad Lotosu Gdansk - zostalo paru wolnych zawodnikow z aspiracjami I i ekstraligowymi - gdzie poszli ? do II ligi - na czele z wicemistrzem swiata juniorow. Dalej - jakos nie zgadzam sie by ktos mi windowal w budzecie bo jestem w takiej lidze - to juz bylo - na poczatku gry eligowcy dostali 2 x tyle co II ligowcy i 1,5x tyle co I ligowcy - no przepraszam - jeszcze wam malo ?

elkwas

Kotek ale o co chodzi ???

Dofinansowany zostanie kazdy klub rowno wiec nie widze problemu w tym ze 1 czy 2 Ligi bedzie bogatsza od Ekstra, a ten 1 mln wcale nie jest suma wielka i na pewno nie wystarczy na zawodnik pokroju Hampela czy Golloba.

Dawidek

skoro wszyscy po równo dostaną to GIT