Autor Wiadomość
Frost
PostWysłany: Pon 18:24, 26 Mar 2007    Temat postu:


tubul napisał:
no bo coś cicho Razz
ALe moim zdaniem dobrze bylo by gdyby ktos kto ma klub w PL mogl miec klub w jednej z lig zagranicznych Wink bo i tak niewiadomo czy tyle ludzi sie znajdzie Very Happy


Pierdzielisz - jakies 6 mld jeszcze jest na tym globie ;P Cos sie znajdzie Wink
tubul
PostWysłany: Pon 18:03, 26 Mar 2007    Temat postu:

no bo coś cicho Razz
ALe moim zdaniem dobrze bylo by gdyby ktos kto ma klub w PL mogl miec klub w jednej z lig zagranicznych Wink bo i tak niewiadomo czy tyle ludzi sie znajdzie Very Happy
Witek
PostWysłany: Czw 18:17, 22 Lut 2007    Temat postu:

Lirasz co robisz padając na głowe ?Razz
Frost
PostWysłany: Czw 14:23, 22 Lut 2007    Temat postu:


Lirasz napisał:
Pomysł upadł? Question


Ktos na glowe upadl ;p
Lirasz
PostWysłany: Czw 14:18, 22 Lut 2007    Temat postu:

Pomysł upadł? Question
kotek
PostWysłany: Pon 22:41, 12 Lut 2007    Temat postu:


Pingwinek napisał:
A gdzie Crump, Gollob, Adams, Sullivan, Hampel nie są wartościowymi zawodnikami?


w Serie A Twisted Evil
Lirasz
PostWysłany: Pon 22:40, 12 Lut 2007    Temat postu:


Cytat:
Crump, Gollob, Adams, Sullivan, Hampel nie są wartościowymi zawodnikami?

Nie o to mi chodziło Smile
Najlepsi będa oczywiście ci sami, jednak już zawodnicy z tzw. II linii nie powinni się pokrywać w obu ligach Arrow żeby ogólnie przewagę KSM mieli Szwedzi nad innymi nacjami.

P.S. z tą metodą liczenia KSM to nabijam się Wink
Pingwinek
PostWysłany: Pon 22:23, 12 Lut 2007    Temat postu:

Ja wiedziałem, że ta metoda należała do Ciebie. Jak z ligą juniorską? Menadżer z ligi zawodowej nie może prowadzić klubu juniorskiego. Powód? Nie utryzmałby się, często by odchdozili menadżerowie. Dlaczego? Ciężko będzie uzbierać 4 menadżerów w jednym momencie na odjechanie czwómeczu. Dwa, pieniądze tam nie będą ważne, bo jedynie z biletów i ze sprzedaży juniorów moga się utrzymać. Dlatego tą żmudną i nudną pracą zajmą się opiekunowie. Więcej na ten temat i ich możliwości rozowoju opiszę jutro. Kubek w kubek powiadasz? A gdzie Crump, Gollob, Adams, Sullivan, Hampel nie są wartościowymi zawodnikami? Zawsze będą Ci sami zawodnicy rozdawali karty.
Lirasz
PostWysłany: Pon 22:15, 12 Lut 2007    Temat postu:


Cytat:
Po sezonie obliczać metodą P-winka

Ej, no Razz Ja to pisałem już ponad tydzień temu, a zasługi spływają na Pingwinka. Razz Ładnie to tak? Crying or Very sad

Z ligą juniorską jak to w końcu jest? Manager z ligi zawodowej prowadzi jednocześnie klub juniorski? Czy można prowadzić amatorów bez posiadania klubu w Elitserien lub Allsvenskan?

Proponuję KSM na początek dobierać jakąś metodą kompromisową, pomiędzy managerem a życiem. Nudno byłoby, żeby w Szwecji i w Polsce liczyli się kubek w kubek ci sami zawodnicy Wink
kotek
PostWysłany: Pon 20:17, 12 Lut 2007    Temat postu:

"Jak coś jeszcze wymyślicie..."

Więc tak Wink

-Puchar Polski

-typowo pucharowa drabinka (tak jak np w turniejach tenisowych Cool )

-mecz i rewanż przegrany odpada ( istnieje możliwość repasaży np przegrani jadą czwórmecz(czy coś podobnego) i najlepszy pozostaje w grze na kolejną rundę )

-startują wszystkie ekipy

-obowiązuje limit ksm na zespół

-określone reguły ustalania składów (np muszą być wychowankowie albo jeden obco albo bez ograniczeń albo sami polacy albo polak niemiec rusek i dwóch ukraińców Wink )

-wszyscy mają jeden limit ksm więc jednakowe szanse

-mozna to grac w trakcie sezonu albo przed albo po albo nie wiem

-mozna dawać kasę za awans do kolejnych rund albo nie dawać Laughing

-limit ksm do ustalenia po dogadaniu się wszystkich tak aby każdy z nas mógł powalczyć

-można na rozgrywki o PP wprowadzić inną tabelę biegów albo jokera albo jeszcze jakieś inne dziwactwo Wink
Speedwayfan GTŻ
PostWysłany: Pon 19:54, 12 Lut 2007    Temat postu:

Wszystkie pomysły dobre, przydałoby się je wszystkie zebrać, poukładać i przedstawić Wink

Ta wizja jest do zrealizowania. Pingwinek sie zobowiązał, że wszystkiego dopilnuje, da sobie radę. Ja mu pomoge, mam nadzieję, że nie tylko ja Smile Ale tam np.Piotr deklarował pomoc także trzeba być dobrej myśli.

Odnośnie tego jaka liga: zdecydowanie szwedzka Smile A dalej to tak:
- składy budowane od nowa
- sezon w trakcie ligi polskiej (jeden wielki terminarz)
- kontuzje liczą się
- na KSM dobrą metodę przedstawił Lirasz (średnia arytmetyczna) i oczywiście liczone osobno dla Szwecji i Polski. Po sezonie obliczać metodą P-winka
- ligi juniorów jak najbardziej
- dodawanie juniorom KSM za starty za granicą, ale nie za dużo bo znowu będą jakiś bezsensowne Pawlaszczyki i tego typu obślizgusy
- rozbudowy stadionu, obozy szkoleniowe i inne komplikacje ok (ale jeśli Pingwin bedzie tego pilnował Cool)

Jak coś jeszcze wymyślicie to powiem jak to widzę Wink
kotek
PostWysłany: Pon 19:33, 12 Lut 2007    Temat postu:

takie rzeczy to tylko w erze Laughing
Pingwinek
PostWysłany: Pon 18:38, 12 Lut 2007    Temat postu:

Kontuzje - tu są największe spory. To zależy czy ligi będą odbywały się w tym samym czasie bądź nie. Jak w tym samym to kontuzje będą liczone w każdej lidze.
KSM - możliwe, że będzie inny np. Szwedzki mają ksm zwykły, a obcokrajowcy o 1 mniej. Co z przeliczaniem na kolejny sezon? Dobra jest metoda 3xKSM liga szwedzka + KSM liga polska /4 = KSM na lige szwedzką i odwrotnie.
Dodawany KSM juniorm zmniejszy się możliwe, że dwukrotnie lub KSM dodawany w lidze polskiej jest normalnie, a zagranicznej 4x mniejszy.
Co do turniejów rangi światowej to będziemy brali średnią KSM z każdej z lig.
Składy będą tworzone od nowa, a zawodnicy będą posiadali obecny KSM (nie z 2007roku).
Lirasz
PostWysłany: Pon 18:11, 12 Lut 2007    Temat postu:

kontuzje: jeśli ligi trwają w tym samym czasie, to kontuzje powinny liczyć się dla obydwu lig. Wtedy terminarz powinien byc ustalony jeden dla obydwu lig, co by pauzy uwzględniały zawody jedocześnie w Polsce i w Szwecji.
KSM powinien być inny, z tej prostej przyczyny, że inne ligi to inne try i niektórzy zawodnicy nie radzą sobie za granicą. KSM dla zawodników spoza Szwecji powinien być mniejszy niż w lidze polskiej.
KSM na 1 sezon: proponuję wziąć średnią arytmetyczną KSM z sezonu 2006 i tego aktualnego z managera Smile
Za starty w ligach zagranicznych powinno dodawać się KSM za biegi, ale w mniejszej skali jak w lidze krajowej. Inaczej dojdziemy do 17-latków z KSM równym 7 Laughing
KSM w imprezach światowych to średnia arytmetyczna KSM z obydwu lig

A co ze składami? Obecne składy na sezon 2007 ze Szwecji, czy zaczynamy "od zera"?
elkwas
PostWysłany: Pon 17:12, 12 Lut 2007    Temat postu:

Lirasz w Rawiczu tez nigdy nie przyjdzie 17 tys Smile

Ale kwestia widzow to jest pikus Smile

Mamy inne kwestie:

- kontuzje (czy kontuzja w szwecji liczy sie w polsce i odwrotnie)
- KSM (czy takie same w polsce i szwecji czy osobne)
- KSM na 1 sezon ( czy bierzemy ksm z sezonu 2006 w szwecji czy moze od nas z managera)
KSM polakow w Szwecji jezeli ten ksm bedzie z naszego managera jestesm zdecydowanie !! Smile aby im obnizyc bo tam Polacy slabiej sie prezentuja
- czy naprzyklad starty w szwecji polskich juniorow nie powinno wplynac na ich rozwoj w lidze poskiej (patrz ksm) i o dwrotnie i w ogole wszystkich juniorow. Oczywiscie wtedy by trzeba bylo zmiejszyc dodawany ksm za biegi juniorkom w Ligach
- Jaki KSM by obowiazywal w imprezach Swiatowych

Jak cos mi sie przypomni jeszcze to napisze Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group